My Things My Life
czwartek, 24 marca 2016
czwartek, 17 marca 2016
Hejka ;)
Dzisiaj zostałam w domku . Choroby nie wybierasz . Za miesiąc matury . Jestem totalnie i na całej linii przerażona . Całymi dniami przesiaduję w książkach . Czy to normalne ?!
Jedynym pocieszeniem jakie w tej sytuacji mnie trzyma to to ,że za 44 dni wakacje !!!!
A potem studia ;( Życie dorosłego wcale nie jest takie fajne jak kiedyś myślałam . Chętnie wróciłabym do czasu mojego 5 letniego dzieciństwa . Wtedy najważniejszą rzeczą było zdobycie w przedszkolu najlepszej zabawki i wstręt do chłopaków . Tamte czasy były takie piękne . Narzekam jak 100 letnia babcia UPS .
Zakopana po uszy w obowiązkach dorosłego czasami znajduję czas na to by porysować . To jest taka moja odskocznia , kiedy nie mam już co czytać . Każdy powinien mieć taką rzecz , która pozwoli mu na chwilę odpocząć od szarości tego świata , bo życie przecież nie zawsze jest kolorowe . Nie musi być to coś wielgachnego . Układanie puzzli , pisanie , czytanie , słuchanie muzyki . Nawet najzwyklejszy spacer po lesie czy parku i od razu czujesz się lepiej . ;)
Jedynym pocieszeniem jakie w tej sytuacji mnie trzyma to to ,że za 44 dni wakacje !!!!
A potem studia ;( Życie dorosłego wcale nie jest takie fajne jak kiedyś myślałam . Chętnie wróciłabym do czasu mojego 5 letniego dzieciństwa . Wtedy najważniejszą rzeczą było zdobycie w przedszkolu najlepszej zabawki i wstręt do chłopaków . Tamte czasy były takie piękne . Narzekam jak 100 letnia babcia UPS .
Zakopana po uszy w obowiązkach dorosłego czasami znajduję czas na to by porysować . To jest taka moja odskocznia , kiedy nie mam już co czytać . Każdy powinien mieć taką rzecz , która pozwoli mu na chwilę odpocząć od szarości tego świata , bo życie przecież nie zawsze jest kolorowe . Nie musi być to coś wielgachnego . Układanie puzzli , pisanie , czytanie , słuchanie muzyki . Nawet najzwyklejszy spacer po lesie czy parku i od razu czujesz się lepiej . ;)
środa, 16 marca 2016
piątek, 11 marca 2016
ELO MELO 3 2 0
Wyobraźcie sobie taką sytuację . Siedzicie w klasie . Pizga Wam po kostkach , bo po co ogrzać taki budynek jak szkoła . Lepiej jest Nam zamarzać - czujecie ten sarkazm ?-
Wracając , siedzicie w cieplutkiej kurtce i ,,słuchacie " nauczyciela , który nie ma pojęcia o tym jak zaciekawić i tak pochłoniętą innymi czynnościami , znudzoną młodzież ( jak dorośle to brzmi ) . W końcu nauczyciel , osoba , którą niektórzy uważają za względnie mądrą , wpada na genialny pomysł . Bierze ceglany dziennik w swoje dłonie i z szatańskim uśmiechem uderza nim o ławkę , na której po wielkich trudach udało ci się usnąć . NO IDZIE CZŁOWIEKA ZABIĆ !!!!!! Co prawda gdy nauczyciel zapyta o powtórzenie tego co mówił , można usprawiedliwić się chwilowym ogłuchnięciem z winy (NIE)inteligentnego nauczyciela .
Teraz gdy wiesz , że jesteś pod prawie bacznym wzrokiem tego potwora starasz się wyjść na przykładnego ucznia i słuchać do końca lekcji . Tak wiem to strasznie trudne . Liczysz sekundy wybijane wskazówką zegara wiszącego nad tablicą , albo wyglądasz za okno i za nic nie robisz notatek . Boże jesteś jak ja !!! <3
Teraz kiedy już znudziłeś się poprzednimi czynnościami postanawiasz rozwinąć swoją wyobraźnię i talent plastyczny ( nie)na miarę Picassa . Po chwili kartka ci się nudzi więc bazgrzesz po ławce . U mnie wyszło mniej więcej to:
( nie ,ten skrawek , który przykrywa zeszyt to nie są cycki )
Cała ławka pokryta naznaczeniami . Jesteś nawet dumna ze swojego wykonania , aby potem wrócić i zobaczyć czystą ławkę . FUCK ,FUCK , FUCK .
Od nowa kreślisz wzory , aby nieświadomie wywołać wojnę z woźną , która zmywa ślad twojego istnienia w tej szkole . Jesteś już tak poirytowana , że stawiasz sobie cel :
sprawdzić ile lat grozi Ci za porwanie i zastraszenie woźnych
Rozważasz również ucieczkę do Meksyku, aby uniknąć kary .
Mimo całej walki z tymi ludźmi i tak rysujesz i nakreślasz na ławkach swoją małą historię . I dobrze ! Pokarz im ,że skoro nauczyciele mogą cię ogłuszać , to ty możesz rysować gdzie chcesz !!!!
niedziela, 6 marca 2016
Hejka Robaczki ;)
Z góry wyjaśniam . Nie , nie jestem marką butów i odzieży Nike . To
tylko taki zbieg okoliczności , który wolałam wyjaśnić ;)
A teraz do rzeczy . Nie wiem jak Was, ale ta pogoda mnie dobija .
Szaro i tak jakoś nijako .Nic mi się przez to nie chcę . No i do tego
jest tak zimnooooooooo . Nic tylko zrobić kakao , wziąć ulubioną książkę ,
włączyć ukochaną piosenką . Oczywiście nie obejdzie się to bez kocyka i jeżeli
ktoś ma ( ja się niestety do tego grona nie zaliczam ) kominek . Taki zimowy
nastrój 6 marca , bo niby czemu nie . Niedziela idealna .
Książki :
Osobiście wolę czytać książki fantastyczne niż jakiekolwiek inne
jednak te książki naprawdę mnie zaciekawiły i mimo wszystko zostały moimi
idealnymi książkami z serii ,, te do kocyka ".
Opowieść o bloggerce , której zwykły wyjazd do NY zmienia wszystko
. Przystojny gitarzysta zmienia jej życie o 180* , a jej anonimowość w świecie Internetu
zostaje postawiona pod wielkim znakiem zapytania . Penny , czyli tytułowa i
anonimowa Girl Online opisuje na blogu chłopców , przyjaźń i oczywiście
swoją przygodę w NY . Czy poradzi sobie z problemami , które ją czekają ?
Dowiecie się tego z książki Zoelli ,,Girl Online ".
Kontynuacja książki Zoelli . Tym razem Penny wyrusza w trasę ze
swoim chłopakiem . Oczywiście jej życie nie mogłoby być w żadnym stopniu
bezproblemowe . Czy zakochani pokonają wszystkie przeciwności ? Czy przyjaciel
Girl Online również poradzi sobie z stanem zakochania ? Druga książka bloggerki
Zoelli ,, Girl Online :w trasie " .
Szczerze ? ( tutaj słyszę ciche : nie okłam Nas ) Myślałam , że ta
książka będzie zwykłą , nudną historią o nastolatce ze szczęściem na każdym
kroku i z banalną historią . Jednak autorce udało się mnie zaskoczyć i
zaciekawić . Przeczytałam pierwszą część w trzy godziny . W tych książkach na
każdym kroku coś się dzieje . Przedstawiony tam świat przez Zoelle jest tak
naprawdę w jakiejś części kroplą z naszego życia . Każdego z osobna , bo
przecież każdy ma w szkole modne suki , przystojnego chłopca , przyjaciół ,
modelki i frajerów .
Nie będę Wam więcej opisywać , bo musiałabym zdradzić za dużo , a
nie chcę zostać Spojlerem . Odsyłam do książek .
A teraz jedna z nut , która ostatnie nie może wyjść z mojej głowy
.
piątek, 4 marca 2016
Hej ;)
Myślę , że na dobry początek zdradzę Wam coś o sobie . Jestem Nike ( tylko przypadkowo może mnie to utożsamiać z grecką boginią zwycięstwa i szczęścia , co w przypadku mojej osoby w żadnym stopniu się nie sprawdza ) i zaczynam tutaj coś nowego . Po paru latach pisania opowieści przyszedł czas na coś innego , bo przecież nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała . Zagorzała książkomaniaczka , zdjęciomaniaczka , (NIE)pisarka z za dużym poziomem fantazji w głowie i (NIE)dobra w rysowaniu ołówkiem . Z góry mówię , że to czego możecie się tutaj spodziewać wpisów dotyczących głupoty mojego dotychczasowego - już 19 letniego - życia . Może znajdzie się tu parę osób , które będą w takiej sytuacji jak ja . Zapewnię większość z Was zdążyłam już zanudzić więc przestane paplać i przejdę do otwarcia tego czegoś co kiedyś prawdopodobnie ( NIE) będę mogła nazwać blogiem .
A teraz oficjalnie :
A teraz oficjalnie :
WITAJCIE ROBACZKI ! <3
Subskrybuj:
Posty (Atom)